Witam wszystkich.
Niestety we wrześniu zeszłego roku nawiązałem znajomość na whatsApp z pewną osobą. Podawała się za kobietę mieszkającą w Niemczech. Ogólnie rozmowa była o wszystkim i o niczym ale dotarliśmy do rozmów na temat czym się zajmujemy w życiu codziennym. Owa kobieta poza zajmowaniem się handlem nieruchomościami poinformowała że zarabia na "mining pool". Byłem dość mocno ostrożny ale po pewnym czasie postanowiłem spróbować. Założyłem sobie portfel Trust Wallet i wpłaciłem 160 zł. Zamieniłem je na 0,02 ETH i wszedłem w niejaką kopalnie https://papjau.top/#/. Potem za ponad 2000 zł zakupiłem 500 USDT i wrzuciłem w kopalnie. Początkowo wyglądało to fajnie. Codziennie 4 x na dobę na moje rzekomo konto w kopalni wpływała pula ETH. Po paru dniach dostałem bonus w kwocie 88 USDT, Człowiek myślał że złapał pana Boga za nogi. Nadeszła chwila radości - airdrop w kopani w kwocie 6 ETH. Już czułem zapach tych pieniędzy, ale przyszedł czas ... wpłacania kolejnych pieniędzy tj. 2264 USDT. Część pieniędzy załatwiłem a 600 USDT pożyczyła mi owa kobieta która była tak pomocna :p .... do odebrania miałem łącznie 12702 USDT ale żeby nie było kolorowo nie zostały mi te wartości odblokowane tylko wisiały z adnotacją "Under Review". Kontakt z obsługą klienta i informacja że zostanie mi cała kwota odblokowana jak zweryfikuje swoje konto. Weryfikacja ma polegać na wpłacie na swój portfel 10% wartości wszystkiego co mam w kopalni tj. 2540 USDT. Długo walczyłem ze sobą czy napewno pchać się w to, ale wpadła kasa u bukmacherów więc stwierdziłem "albo grubo albo wcale". Obiecane miałem że brakującą kwotę pożyczy mi znajoma z whatsApp, więc wpłaciłem kolejne 1708 USDT. 540 USDT miała przelać na mój portfel owa kobieta. Oczywiście po mojej wpłacie jej konto na Binance rzekomo zablokowali na tydzień, zaczęły się wymówki a ja przejrzałem na oczy i uwierzyłem, że zostałem wydymany !!! Cały proces trwał od września 2023 do kwietnia 2024. Wydawało mi się, że poznałem tą osobę, że pożyczyła mi kasę więc nie ma mowy o przekręcie. Teraz widzę, że myliłem się grubo z oceną całej sytuacji. Proszę o kontakt z kimś ogarniętym w tym temacie. Wiem, że wtopiłem kasę i mogę zapomnieć o jej odzyskaniu. Nadal mam kontakt z ową kobietą. Nie dałem jej do zrozumienia że wiem, że mnie oszukała. Całą korespodencję mam ale zapewne nic mi po niej![:-(]( "Sad")
Niestety we wrześniu zeszłego roku nawiązałem znajomość na whatsApp z pewną osobą. Podawała się za kobietę mieszkającą w Niemczech. Ogólnie rozmowa była o wszystkim i o niczym ale dotarliśmy do rozmów na temat czym się zajmujemy w życiu codziennym. Owa kobieta poza zajmowaniem się handlem nieruchomościami poinformowała że zarabia na "mining pool". Byłem dość mocno ostrożny ale po pewnym czasie postanowiłem spróbować. Założyłem sobie portfel Trust Wallet i wpłaciłem 160 zł. Zamieniłem je na 0,02 ETH i wszedłem w niejaką kopalnie https://papjau.top/#/. Potem za ponad 2000 zł zakupiłem 500 USDT i wrzuciłem w kopalnie. Początkowo wyglądało to fajnie. Codziennie 4 x na dobę na moje rzekomo konto w kopalni wpływała pula ETH. Po paru dniach dostałem bonus w kwocie 88 USDT, Człowiek myślał że złapał pana Boga za nogi. Nadeszła chwila radości - airdrop w kopani w kwocie 6 ETH. Już czułem zapach tych pieniędzy, ale przyszedł czas ... wpłacania kolejnych pieniędzy tj. 2264 USDT. Część pieniędzy załatwiłem a 600 USDT pożyczyła mi owa kobieta która była tak pomocna :p .... do odebrania miałem łącznie 12702 USDT ale żeby nie było kolorowo nie zostały mi te wartości odblokowane tylko wisiały z adnotacją "Under Review". Kontakt z obsługą klienta i informacja że zostanie mi cała kwota odblokowana jak zweryfikuje swoje konto. Weryfikacja ma polegać na wpłacie na swój portfel 10% wartości wszystkiego co mam w kopalni tj. 2540 USDT. Długo walczyłem ze sobą czy napewno pchać się w to, ale wpadła kasa u bukmacherów więc stwierdziłem "albo grubo albo wcale". Obiecane miałem że brakującą kwotę pożyczy mi znajoma z whatsApp, więc wpłaciłem kolejne 1708 USDT. 540 USDT miała przelać na mój portfel owa kobieta. Oczywiście po mojej wpłacie jej konto na Binance rzekomo zablokowali na tydzień, zaczęły się wymówki a ja przejrzałem na oczy i uwierzyłem, że zostałem wydymany !!! Cały proces trwał od września 2023 do kwietnia 2024. Wydawało mi się, że poznałem tą osobę, że pożyczyła mi kasę więc nie ma mowy o przekręcie. Teraz widzę, że myliłem się grubo z oceną całej sytuacji. Proszę o kontakt z kimś ogarniętym w tym temacie. Wiem, że wtopiłem kasę i mogę zapomnieć o jej odzyskaniu. Nadal mam kontakt z ową kobietą. Nie dałem jej do zrozumienia że wiem, że mnie oszukała. Całą korespodencję mam ale zapewne nic mi po niej
Statystyki: autor: Dampe1983 — poniedziałek, 27 maja 2024, 01:03